Na zakończenie powiem tak kołderka jechała pociągiem i autobuem żeby ją wypikować na wyjeżdzie, mojej mamie też się bardzo podobała, pózniej wracała ta sama drogą wiec troche świata zwiedziła, jest skończona i po niedzieli wyruszy znowu w drogę. Zdjęć nie pokaże bo Grazka juz wstawiła do galerii a ja nie mam
1 użytkownik(ów) czyta ten temat (1 gości i 0 ukrytych)