Kołderka 695 dla Hani, zwiędłe słoneczniki

Mam już prawie skończoną górę do kołderki 695 dla Hani .

Cieszyłam się ,że wyszły mi fajne słoneczniki .

Po wyprasowaniu powiesiłam ją na drzwiach , żeby koty jej nie dopadły i tu spotkała mnie przykra niespodzianka .
Słoneczniki klapły .

Rozwiązanie zawsze się znajdzie . Mam na razie dwa .
1 powiększyć środek słonecznika ,
2 końce płatków lekko przyczepić do kołderki .



Może wy coś jeszcze sensownego wymyślicie .

zostawić tak jak jest - przecież będzie używana w poziomie a nie w pionie


śliczna!

Słoneczniki sa przesliczne i moim zdaniem nic im więcej nie potrzeba, wszak to kołderka paluszkowa, więc im więcej odstaje i się majta, to chyba tym lepiej...

Śliczna...

Bardzo sliczna kołderka, a słoneczniki cudne

Ale fajna śliczne słoneczniki

nie zwiędłe, nie zwiędłe
tylko marzy im się przykrycie Hani i ożyja


kołderka jest THEBEST

Spoko... jest dobrze Grażko
Jeśli patrzeć Twoim okiem to i pszczółce skrzydełko opadło

siem podpisuję kołderka przcudna jest a słoneczniki przeprzecudne

Piękna i taka kolorowa, słoneczniki mi się takie podobają!

Grażko, ja tez uważam, ze nic nie trzeba poprawiać, słoneczniki s a śliczne, ba, cała kołderka jest cudowna

Niec nie zmieniaj. Sloneczniki sa super

Hania napewno będzie zachwycona. Cudowna jest ta kołderka a słoneczniki jak żywe

o i ja dorzucę słówko, nic nie zmieniaj Kołderka jest jak najbardzie paluszkowata

Piękna jest ta kołderka, a słoneczniki są super

kołderka przepiękna i ja się zgadzam, że im więcej na kołderce paluszkowej się majta tym lepiej to dopiero zabawa mieć kołderkę, na której tyle się dzieje