Wczoraj około 18tej wysłałam paczkę do Bartusia.
A właśnie przed chwilą dzwoniła wzruszona mama Bartusia, że paczka już doszła, że kołderka się podoba, że karteczkę przechowa by Bartus mógł przeczytać gdy podrośnie.
Brawa dla Poczty
Emocje niesamowite, popłakałyśmy się obie.
kołderka klik-klik