kołderka ukończona

zagadka: co zmieniło się w porównaniu z pierwotnym wzorem?
po raz pierwszy przepikowałam lotem trzmiela wnętrze haftowanych kwadracików...

... i po raz ostatni...

zupełnie nie podoba mi się efekt końcowy

tzn. na oko jest super, z daleka fajnie wygląda i owszem

ale nie po dotknięciu

normalnie tworzy się blacha, sztywna do tego! dziecku na pewno nie będzie przyjemnie się przytulać do takiej blachy

a przecież kołderka ma być nie do oglądania, ale do przytulania

od dziś jestem absolutną przeciwniczką przepikowywania całej kołderki od A do Z, łącznie z kwadracikami

ramkę wąską i owszem, mogę przepikować trzmielem, ale nic więcej
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
