Jako, że w imieniu Dani wysyłałam kołderke do Maksia to w mojej poczcie znalazł sie taki oto uroczy list:
QUOTE
Witamy Szanowne Panie Dobrego Serca! Bardzo dziękujemy za uszytą kołderkę- przytulankę dla naszego syna Maksia. Otrzymaliśmy ją bez żadnych problemów pocztowych. Gdy wróciliśmy dzisiaj z wakacji (tak bardzo upragnionych po ciężkiej chorobie i trudnościach jakie syna spotkały) w pokoju czekała na Maksia paczuszka. Bardzo się ucieszył z niej, motywy na niej uszyte również mu się spodobały. Od razu wywołały na jego buzi uśmieszek, o który tak Państwu chodzi. Bardzo, bardzo dziękujemy. Będziemy o Paniach pamiętać. Pozdrawiamy