Dostałam przecudnej urody kwadraciki.
Filip lubi zwierzęta, więc od Kasi.Winnej dostałam przecudną szmatkę....i
szmatki był metr.
Zwierzątka nie mogą być do góry nogami, więc zdecydowałam zrobić jak najmniej ramek by zwierzaczków było dużo.
Boki udało się zrobić, ale..... co z górą.
Postanowiłam dać u góry duży pas.... i tu problem nie ma tyle materiału.
Powstały więc kwadraty oddzielające zwierzaczki
i wierzch wygląda tak
Teraz Filipek musi poczekać 2 tygodnie (bo wyjeżdżam) na wypikowanie.
Załączony obrazek ( Kliknij miniaturę aby powiększyć )
