Moja druga paluszkowa, dla Kubusia nr 816

Spodobało mi się to szycie paluszkowych kołderek

Kwadraciki dla Dominiki zostały już spacyfikowane a kwadracikowe towarzycho dla Kubusia strasznie się nudziło w szufladzie, to im zapewniłam trochę rozrywki. I w efekcie układania, ciachania, zszywania, prasowania itp. powstał taki oto przodzik:

Nie mogę się nadziwić,piękna jak pierwsza i do tego takie tempo

ot tak sobie, hop-siup i już jest gotowa kołderka


a gdzie budowanie na pięcie?

Osiu na pięcie to ja teraz zacznę budować...
...nie mam ocieplacza, więc jutro spacerek do hurtowni mnie czeka...a jak będzie zamknięta z racji święta ...to i z kanapki nici...i napięcie wzrasta ...

ale masz turbo , piękne kołderki szyjesz.

super zwierzaczki na tej kołderce

kolejna śliczna kołderka powstaje

- za tempo, które jest niesamowie
- za piękności, które zobaczyłam

... to zadryniaj, zrobimy zakup kontrolowany i wrzucimy do ciopągu przesyłką konduktorską

albo przywieziemy

....eeee tam....otwarte było i się tradycyjnie z tą uszytą celem chwalipięctwa wybrałam i....po wszystkich ochach i achach i obmacaniu całego towarzycha kwadracikowego dostałam ocieplacz GRATIS

Te PANIE z hurtowni są kochane


...a więc ocieplinka jest... będzie można kombinować dalej...

Osia dopiero doczytałam.... nie czytaj posta wyżej...nie kupiłam ocieplacza...przyjeżdzaj
kiedy ? kiedy ? kiedy?

przepadło.... przeczytałam

ale... na pewno niebawem zrobimy koleny najazd na Choszczno

Skoro mam budować na pięcie to wrzucam następną fotkę...
...kanapeczka paluszkowa proszę




...i se idę pikusiać....

Dobry pomysł .
Tylko , że w hurtowni gdzie kupuję ocieplinę obsługują mnie pracownice , a szefostwo siedzi przed monitorem i obserwuje .

Aha , a towarzycho spacyfikowałaś ślicznie .