Witam kolderka dotarła! Podusia była z nami w szpitalu i dodawała M otuchy. Natalka swoją kołderkę bardzo polubiła i nawet do niej mówi "moja kołdusiu" chodź ze mną poleniuchować ;-o) Szykuję się do wpisu na stronie N z godnym podziękowaniem za ten wspaniały dar serca z Waszej strony. Wkleję tam też wówczas zdjęcia i podeślę Pani link. Przepraszam za milczenie i proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam