Kołderka dla Patryka, nr 1091

Kołderka jest już w galerii
Mogę teraz powiedzieć, że musi się liczyć, bo prułam! Prułam dwa razy Prułam tak mniej więcej połwę pikowania. Paski, krateczki wcale nie są łatwym wzorem do szycia. A plecki z paseczków to już... ...przegięcie
Osia podarowała mi szmatę na spód. Dzięki Ola Śliczne, cienkie, pastelowe paseczki. No i... zacięłam się na tym Po spięciu kanapki wszystko było dobrze. Paseczki szły ładnie, równolegle do brzegu. Po wypikowaniu haftów jeszcze było ok.Ale jak zaczęłam pikować po szwach... ...tu krzywo, tam za bardzo naciągnięte... Nie podobało mi się. Sprułam. Zrobiłam kanapkę od nowa zwracając uwagę by te paski na pleckach równo ułożyć. Znowu zaczęłam pikować. Wzorek w kwadracie i po szwach. Użyłam teraz stopki z górnym transportem. Jak Wy pikujecie z użyciem tej stopki!? Jak!? Jakoś mi się nie podobało. Zupełnie nie podobało mi się pikowanie po szwach z użyciem tej stopki. Za sztywno to jakoś wychodziło...

Sprułam raz jeszcze i... zrobiłam raz jeszcze kanpakę. Wypikowałam kołderkę stopką do pikowania "z ręki", po obwodzie wzorków na kwadratach, po szwach i po jodełce. Teraz jestem z siebie i swojej pracy zadowolona
I to jest koniec historii szycia kołderki dla Patryka

No cóż... całe życie człowiek uczy

Jolcia dzięki za cenne porady przydadzą się na pewno, co do górnej stopki z ząbkami to mi osobiście szyje się bardzo dobrze nigdy nie narzekałam ze jest sztywno, może zależy od ilości skoków , jak pikuje to czasem nawet ustawiam na 3 aby skoki nie były za małe bo to tylko pikowanie a nie zszywanie kawałeczków.
No kochaniutka po takim szyciu należy Ci się wielkie

Jolcia, dzielna byłaś przeokropnie

Długośc ściegu też nastawiłam na około 3-3,5. Szyje się fajnie, to fakt, nie trzeba się siłować z tymi warstwami pod stopką ale... no nie wiem... jakoś tak mi za bardzo... a nie pikuje. Nie wiem czy rozumiesz Beata o co mi chodzi. A zmniejszasz nacisk stopki?

Jolciu nic nie zmieniam, nie pamiętam teraz jaki mam nacisk ale nic nie zmieniam, chyba wiem o co ci biega , nie wiem może to chodzi o przyzwyczajanie się, tak czy owak ta stopka jest dosyć przydatna

Jolcia,

od czego zaczęłaś pikowanie? od opikowania kwadratów, czy od pionów i poziomów?

Właśnie zrobiłam w kołderce piony i poziomy i....... czeka mnie prucie.

Karolina bądź dzielna Sprułaś już ?

Ja zaczynam pikowanie od konturów wokół haftów. Najpierw środkowy kwadrat i na boki się przenoszę (znaczy kwadraty po bokach).Ogólnie zawsze od środka. Potem, w przypadku tej kołderki, pionowe i poziome linie po całej długości i szerokości.
Na spotkaniach widziałam, że Cebulka, Karolina (Carol) i Ty Karolina właśnie używacie tej stopki. Ja próbowałam już raz czy drugi... szyło się dobrze, ta stopka ułatwia szycie rzeczywiście ale... no ja nie jestem zadowolona z końcowego efektu. Jakoś brakuje mi tej "puchatości" w kołderce Nie wiem jak to określić... no wychodzi taka "płaska" jak rosół w rekalmie
A to co mi się tera przytrafiło to już można określić jako masakrę A ja... znacie mnie trochę nie odpuszczam no nie lubię "odwalać" lipy

...to se prułam


...do skutku

Dzięki za poradę.

Pikowanie wyprute, a teraz opikowałam kwadraty.
Postacie pikuję zawsze na końcu bo muszę zapamiętać "melodię" maszyny, by potem ładnie wychodziło.

Co do stopki z górnym transportem, to mam dziwne wrażenie, że przy dużych kołderkach ściąga mi się wierzch(tak było i tym razem przed pruciem). Przy pikowaniu "normalnym" czyli po prostej wróciłam do stopki standardowej.

no... i ja też wolę to pikowanie "od ręki", nawet po szwach

Piękna oprawa tej kołderki!!!