Gosiu to nie maszyna ma wzorek... a moja inwencja twórcza
Używając stopki do pikowania, w nowszych maszynach takiej a w starszych nazywała się stopka do cerowania - taka można pikować, szyć dowolne wzorki. Na mojej fotce szyję "z ręki", znaczy tak sobie wedlug własnego pomysłu. Można narysować wzorek i szyć po liniach i wychodzą jeszcze piękniejsze pikowanki. Na pasach bocznych będę szyła po rysowanych wzorkach, pokażę.
Mnie to bardziej kręci pleśniak z wiśniami, a najbardziej to żaroodporna foremka, dobrze się w takiej piecze? Pikowanki to inna bajka, na lekcje pójdę, ale jak patrzę na zdjęcie to ja nawet takich nici nie mam, kupiłam 120 i chyba są za cienkie, ot sierota.
najbardziej to żaroodporna foremka, dobrze się w takiej piecze?
Używam od lat takich "blaszek" szkalnych do pieczenie ciast. Mam jeszcze formy do babek, także okrągłe, takie niby tortownica... są świetne! Najważniejsze - nie robią się czarne jak te blaszane. Co do nici - używam najcześciej tych nici 120 właśnie
Kołderka dla Kingi (1130), będzie dziko i zielono
igły z nitką... 
to nie maszyna ma wzorek... a moja inwencja twórcza 
a w starszych nazywała się stopka do cerowania - taka 
można pikować, szyć dowolne wzorki. Na mojej fotce szyję "z ręki", znaczy tak sobie wedlug własnego pomysłu. Można narysować wzorek i szyć po liniach i wychodzą jeszcze piękniejsze pikowanki. Na pasach bocznych będę szyła po rysowanych wzorkach, pokażę. 
Mnie to bardziej kręci pleśniak z wiśniami, a najbardziej to żaroodporna
