W poniedziałek dotarła do nas kołderka dla córeczki - Paulinki Fiebich (nr 1180). Serdecznie dziękujemy, kołderka jest prześliczna, Pauli się bardzo, bardzo spodobała )
Chwilowo jesteśmy w szpitalu (w celach diagnostycznych), do Świąt powinnyśmy wrócić do domku, wtedy zrobię zdjęcie Paulinki z kołderką i Państwu wyślę.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w ten projekt. Radość dziecka z kołderki to jedno, ale równie ważne jest też szczęście rodzica. Ważne dlatego, że ktoś daje swoje serce, poświęca czas, by stworzyć niepowtarzalne rękodzieło dla dziecka. Wtedy my, rodzice czujemy, że nasze dziecko jest wyjątkowe nie tylko dla nas, że są ludzie dla których jest równie wyjatkowe i niesamowite.