Dzisiaj dostaliśmy kołderkę uszytą dla Filipka i łzy wzruszenia same popłynęły widząc eksplozję radości naszego synka. Radość nie tylko na twarzy ale i w całym tym małym ciałku. Najpierw się usadowił i nie chciał z niej zejść a potem się położył i przytulał do wszystkich obrazków a najchętniej to chciał juz iść z nią spać (a była godzina 16-ta :D ). Super, że przyszła właśnie dziś bo jutro akurat wracamy na oddział szpitalny na kolejne chemie więc będzie się miał Fifi do czego przytulać i na pewno będzie mu milej w ten trudny czas. Kołderka jest po prostu przecudowna, te wszystkie kolory, piękne ciuchcie ze wszystkimi szczegółami. Bardzo bardzo Wam dziękujemy!!!
indeks.jpg
dziękujemy i pozdrawiamy Filipek, Stella i Tomek B.