Wczoraj wieczorem miałam przemiły telefon od mamy Antosia z podziękowaniami za kołderkę dla Antosia i poduszeczkę dla Adasia. Mama Antka bardzo przejęta i ucieszona, braciszek koniecznie chciał podziękować za podusię - wszystko sie podobało, wszyscy zachwyceni - piękne są takie telefony - niestety Antoś się rozchorował, ale jak tylko wydobrzeje mama jego obiecała zdjęcia na e-maila - wiec cierpliwie poczekamy.
Hop do kołderki:
http://kolderki.org/galeria/thumbnails.php?album=1815